Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ozzy
Dołączył: 27 Lip 2006 Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:42, 28 Lip 2006 Temat postu: OOBE - kto z was to robił? |
|
|
Witam
Jestem początkujący(jeszcze tego nie miałem) w temacie OOBE.
Tutaj kilka info dla tych, którzy nie wiedzą co to OOBE.
Cytat: | OOBE (lub OBE) (ang. out of body experience) - dosłownie: doświadczenie poza ciałem. Objawia się wrażeniem czasowego opuszczenia i egzystowania niezależnie od swego fizycznego ciała. W OOBE ma się wrażenie poruszania się, dokonywania obserwacji i komunikowania z innymi istotami inteligentnymi podczas gdy ciało osoby podlegającej temu wrażeniu jest rozluźnione lub śpi. |
Dzisiaj w nocy próbowałem osiągnąć OOBE. Włączyłem CoolEDIT i wygenerowałem w nim 'muzykę' by wprowadzić się w pewne fale mózgowe (bodaj theta).
Położylem się wygodnie na łóżku, założyłem słuchawki i rozluźniałem jak najbardziej ciało. Wyobrażałem sobie jak wpływa do mnie energia przez oddychanie i jak przechodzi moje ciało... po paru minutach poczułem że moje stopy zaczynają "odchodzić od ciała". Poczułem ciepłą, silną energię i lekkie mrowienie. Moje serce biło bardzo szybko, a mój oddech był płytki ale intensywny. Niestety po oderwaniu nóg od ciała coś mi przeszkodziło (może lęk, nie wiem) i nie udało mi się nic dalej, jednak tego doświadczenia nie zapomnę. Będę dążył dalej do osiągnięcia OOBE.
Czy ktoś z was miał z tym do czynienia? Jakie są wasze doświadczenia?
Aha i pytanko: czy w trakcie OOBE widzi się normalnie, czy tak jak podczas snu(bez szczegółów, tylko tak ogólnikowo)?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bimi
Administrator
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pią 14:44, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Oczywiście. Miałem doświadzczenia z OOBE, choć nie wiedziałem że tak to się nazywa.
Ale nie będę się rozpisywał jak osiągnąłem ten stan, bo jeszcze mnie za to zamkną ;P
A tak na poważnie - nie ma żadnego odrywania od ciała. Znaczy jest, ale wyłacznie w Twojej wyobraźni. Jak uda Ci się wyobrazić sobie, że jesteś słoniem to będziesz myślał, że będziesz słoniem. Ale tylko dla siebie, bo dla innych ciągle będziesz człowiekiem.
Znane są przypadki ludzi którzy wyskakiwali z okna bo mysleli, że potrafią latać. Ostatnio, chyba we Lwowie, jeden kolo wszedł do klatki z lwem drąc ryja, że Bóg go na pewno przed lwem ochroni...
Bardzo w to wierzył - pewnie nawet bardziej niż Ty w o te, ze Ci się nogi wczoraj oderwały od ciała. Niestety wiara nie pomogła, bo lew odgryzł mu głowkę. A Twoje nogi wcale się od ciala nie oderwały - jedynie uwierzyłeś w to, że tak jest. Ale jak sam powiedziałes, był to jedynie ulotny moment takiej wiary.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Przywrócony_id:(19)
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:17, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Też miałam z tym do czynienia... jesli to o to chodzi....kumpel nam kiedyś zapodał taką dziwną nutę gdy nie mogliśmy zasnąć .. w sumie to nawet muzą nie można nazwać... jakieś pipczenie o specyficznej częstotliwości...
Przyznam że nie podziałało to na mnie specjalnie..zasnąć nie zasnęłam a tym bardziej o oderwaniu sie duszy od ciała to nie było mowy..
chyba że mówimy tu nieco odmiennych sutuacjach, które to na siłę można podciągnąć pod nirwanę czy uniesienie wywołane powiedzmy nie muzyką a czyms innym...
Tak na prawde wszystko zależy od wkręty, ogólnego nastawienia... autosugestia ma ogromną siłę...
więc mówisz ozzy że na ciebie to podziałało.. hmmm.. no to ciekawe
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ozzy
Dołączył: 27 Lip 2006 Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:21, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Bimi mi sie nie odrywały nogi od ciała tylko takie uczucie było... a ogółem to odrywa się ciało astralne od ciała fizycznego! Jak nie wierzysz to poczytaj na stronach takich jak obe.cba.pl ... Nie lubie jak mi ktoś wmawia że czegoś nie ma jak to jest...
jeszcze nie udało mi sie osiągnąć oobe ale pracuje nad tym... musze sie najpierw nauczyć wchodzić w trans...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
albercik
Dołączył: 21 Lip 2006 Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:08, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
zgadzam sie z ozzy.. Bimi, jesli Ci sie zdawało to narpawde nie miałes obe a halucynacje Ciało kształtu jakie jest w realu jest i w astralu. Wyraznie czuc.. i widac je(po momencie wyjscia z ciała fizycznego mozna otworzyc oczy )
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Bimi
Administrator
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Nie 20:15, 30 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Kwestia umowna. Zakłądając, że taki stan istnieje, to czym on niby jest? Jedyna informacja o tym, że ciało astralne odrywa się od fizycznego jest w głowie osoby która się rwie. Nigdzie indziej. Osoba która obserwuje kogoś znajdzującego się w tym stanie OOBE widzi przecież tylko jego ciało fizyczne.
Czy ciało astralne w ogóle istnieje? Jesli nie to jak może się oderwać. A jesli tak to czym jest? Bo jesli tylko wyobraźnią, to wyobraźnia może zrobić wszystko - nie tylko wyobrazić sobie, że oderwała się od ciała, ale nawet przekona się do tego, że to zrobiła.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ozzy
Dołączył: 27 Lip 2006 Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:37, 30 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
ciało astralne istnieje! jesli nie wierzysz to poczytaj ze 3 początkowe traktaty na [link widoczny dla zalogowanych] . te traktaty wszystko wyjaśniają. z tego co pamiętam są trzy ciała: ciało fizyczne, ciało astralne i jeszcze jedno ciało, ale nie pamiętam nazwy (ciało mentalne albo coś w tym guście).
ciało astralne, po oderwaniu się od ciała fizycznego przenosi się do tzw. wymiaru astralnego, w którym widzi się ponoć inny byty astralne - przynajmniej ja to tak rozumuje. dzisiaj będę ponawiał próbę wyjścia z ciała fizycznego. powoli opanowałem technike wchodzenia w trans, więc teraz powinno być z górki - jesze powinienem poćwiczyć koncentracje, której mi nieco brakuje.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
albercik
Dołączył: 21 Lip 2006 Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 2:42, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Bimi: podczas snu jestes w astralu
Zadajesz pytania.. przeciez jesli chcesz uzyskac konkretnych informacji powinienes własnie odwiedzic fora tematyczne. Jesli sie tym zainteresujesz(i koniecznie zmienisz nastawienie ze sceptycznego..) sam mozesz zaswiadczyc bycia w obe. Gdybys sie starał z pewnoscia po czasie by Ci sie to udało, to jest pewne.. Trzeba sie po prostu do tego przygotowac i probowac
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Bimi
Administrator
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pon 15:07, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
No dobra. Skoro tak to nie będę was wyprowadzał z tego stanu astralej pewności. Wychodźcie sobie z ciała kiedy tylko zapragniecie - nie mam nic przeciwko
Mi w każdym razie ciężko wyjść ze swojego - znaczy kiedyś prawie mi sie udało, ale po chwili postanowiłem wrócic bo uświadomilem sobie, że moje płuca zostały gdzies daleko i jak nie wróce to zaraz się uduszę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Przywrócony_id:(19)
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:52, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ja na pewno sceptycznie do tego podchodzę, po rpostu wiem że możlwiości ludzkiego umysłu są tak na prawde do końca przez nas niezbadane, niejasne.. a my jako ludzie znaleźliśmy sobie dobre określenia na wszystkie te niezwykłe rezczy, różne stany świadomości, podświadomości, można to nazwać projekcją atsralną, hipnozą, oobe, transem, itp, ale to wszystko jest wyłącznie efektem naszej własnej wyobraźni i przede wszystkim naszej głębokiej wiary w to wszystko..
Przecież to że śpimy i miewamy sny, nie jest oznaką że jesteśmy poza ciałem.. można to tak odbierać...ale w rezczywisctości nie dzieje się nic niesamowitego - sen to przecież : Cytat: | stan czynnościowy ośrodkowego układu nerwowego, cyklicznie pojawiający się i przemijający w rytmie dobowym, podczas którego następuje
zniesienie świadomości (por. Świadomy sen) i bezruch.Przeciwieństwem stanu snu jest stan czuwania.Długość snu u zwierząt znacznie się różni. U żyraf wynosi on 2 godziny na dobę, a np. u nietoperzy 20 godzin na dobę. U niektórych zwierząt (pingwiny, foki, delfiny) półkule mózgowe śpią na zmianę. Objawia się to zamknięciem oka przez śpiąca półkulę. Foki śpią w ten sposób, żeby wynurzać się w celu zaczerpnięcia powietrza. |
.. No wlasnie jak to wyjasnicie - skoro zwierzęta również miewają sny znaczy ze teoretycznie oobe też powinny móc osiągnąć tak? no ja to tak rozumuje....A skoro mogą przejśc do astrala, to jak to robią, z własnej woli, potrezby ducha, a może zachcianki? czy niezależnie od tego, i nie mają nad tym kontroli?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
albercik
Dołączył: 21 Lip 2006 Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:32, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
ehh obe to swiadome bycie poza ciałem. Zadne zwidy. Jestes tego swiadoma, tak jak wstajesz z łozka i łazisz po domu .. tak mniej wiecej wyglada obe. Jestyes w pełni swiadoma, Twoja swiadomosc jest poza ciałem .... Zwierzeta nie miewaja obe, lecz po prostu snia.. tak samo jak ludzie, czyli bywaja poza ciałem ale to nie obe.
Zainteresowani niech lepiej poczytaja link ktory wkleił ozzy i tyle. Proste.. NIe ma sensu dyskutowac na ten temat w tym meijscu, od tegio sa inne fora....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Przywrócony_id:(19)
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:32, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Dlaczego niby to miejsce nie jest wlaściwe na takie dyskusje? Myśle że to forum jest do tego wręcz idealne.. w końcu chcemy poznać prawdę na ten temat.. jest wystarczająco interesujący... anie czytać fora tematyczne gdzie większosć się tylko wzajemnie nakręca na to że np łaaaaał centralnie wychodzą z siebie..wy myslicie ze wychodzicie z siebie bo tak chcecie, bo se tak nagle wymyslicie i koniec..."chce miec oobe i dzis to zrobie" czyz nie? nie ma cudów moi drodzy... człowiek wbrew pozorom nie wiele się różni od zwierząt.. to już wyłacznie kwestia czyjejś wiary... ja osobiście nie wierze w żadne siły nadprzyrodzone, w Boga, czy reinkarnacje, nie wierze również w duszę jakotaką, jesteśmy zwykłymi organizmami , które w odróżnieniu do reszty zwierząt zostały obdarzone korą mózgową, która umozliwia nam wymyslanie takich wlasnie różnych bzdur... I wcale nie probuje wam wmóiwc że to co wy tam odczuwacie to nie jest oobe, może i faktycznie wychodzicie z siebie ale ja myśle że to czysta imaginacja
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Bimi
Administrator
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Śro 19:22, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No własnie.
To tak jakbyście mi np. udowadniali, że Bóg istnieje każąc iść spytać księdza.
Tamte fora są dla ludzi którzy wierzą to, że opuszczają swoje ciała. A ja nie wierzę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
albercik
Dołączył: 21 Lip 2006 Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:11, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Bimi: Obe mozesz dowswiadczyc. Wierzysz ze mozesz sie np wysmarkac .. tak samo niektorzy wierzą a raczej wiedza ze moga osiagnac obe. Wierzy to sie chociazby we wspomnainego Boga, choc jego nigdy człowiek nie zobaczy. ALbo istoty pozaziemskie.. masa w nie wierzy choc nie zostałą przez nich porwana w celu wszczepienia implantu Oobe to doswiadzcenie, przed tym nie ma co sie modlic itd Gdybys tego zaswiadczył miał bys pewnosc ze istnieje tak samo jak monitor na ktory sie teraz patrzysz. To cos bardziej realnego niz sen.. to rzeczywistosc tylko w subtelnej (prawdziwej defakto..) postaci.
Mało wiecie jak widac na ten temat a snujecie jakies przypuszczenia. A wiele osob doznaje tego stanu(nawet przypadkowo) i wtedy doznaja "zapasci" Jesli macie badawcze umysly mozeci spobowac osiagnac ten stan, ale wazne jest NASTAWIENIE.. czego u wiekszosci jak sadze jest niedostateczne do takich "eksperymentow" No poza tym czas na takie proby.. Jesli sie człowiek bardzo stara to po czasie sie zazwyczaj udaje, po prostu trzeba chciec.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Bimi
Administrator
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Czw 12:53, 03 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
ok. teraz juz rozumiem.
obe to stan w ktory mozna sie wprowadzic
coś jak sen, hipnoza lub medytacja. czy tak?
jeśli tak to wierze w sam fakt istenien takiego stanu, jak i tego z emozna sie w to wprowadzić
nie wierzę natomiast w to, że tym stanie dusza wychodzi z ciała (tudzież że ciało ostralne odrywa się od fizycznego) - moim zdaniem jest to tylko iluzja doświadzczana przez osobę poddającą się obe.
podobnie jak w stanie hipnozy, osoba zahipnotyzowana może doświadczać róznych rzeczy które w rzeczywistości nie istnieją - te rzeczy jednak są wyłacznie wytworem naszej wyobraźni.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|